Otwórz wyszukiwarkę
Zamknij wyszukiwarkę
Zaloguj się
Zaloguj się do konta golfisty

Internetowa konferencja poprzedziła Gradi Polish Open by Emeralld

W poniedziałkowe przedpołudnie odbyła się transmitowana na profilu PGA Polska konferencja prasowa, której głównym tematem był rozpoczynający się środę Gradi Polish Open by Emeralld. Rozgrywany w podwrocławskim Brzeźnie turniej będzie pierwszym eventem ligi Pro Golf Tour, po przestoju związanym z epidemią koronawirusa.

Prezes PGA Polska Jarosław Sroka podkreślił, że Polish Open pozostaje najważniejszym punktem w kalendarzu krajowych turniejów, a organizujący wydarzenie Krzysztof Gradecki dodał, że turniej napędza progres sportowy krajowych zawodników i daje im szansę międzynarodowej rywalizacji.

Do udziału w rozgrywkach na polu Gradi Golf Club zgłosiło się 127 graczy z 22 krajów. Pula nagród wyniesie 30 tys. euro.

Takiej obsady jeszcze u nas nie było. Zwykle uczestniczyli gracze z Europy kontynentalnej, a tym razem na liście startowej są również golfiści z nieco egzotycznej dla nas Islandii, USA, Kanady czy Afryki. To pokazuje, że Polska staje się coraz bardziej rozpoznawalnym miejscem na golfowej mapie” – powiedział Gradecki.

Właściciel pola, które będzie gospodarzem imprezy, a równocześnie ojciec utytułowanego 26-letniego Mateusza (najwyższej notowany z Polaków, którzy zapowiedzieli start) oraz 24-letniej Dominiki, odnoszącej sukcesy w golfie amatorskim powiedział, że „jak nikt inny zdaje sobie sprawę z szans, jakie daje taka międzynarodowa rywalizacja”.

Tyle doświadczeń, ile się zdobywa na zawodach o najżywszym poziomie niczym innym się nie nadrobi. Prywatnie dodam, że organizacja takiej imprezy na naszym polu, kolejny rok z rzędu w lidze PGT, jest motywacją do stałego podnoszenia jakości obiektu” – mówił.

Dodał, że w weekend pole gościło Klubowe MP Seniorów z rekordową liczbą 165 zawodników, wszystko przebiegało super, a do niego spływało wiele pochwał o rewelacyjnej jakości pola, a szczególnie greenów.

Motorem do utrzymywania pola w takiej formie są zawody najwyższej rangi. Dwa tygodnie temu wizytował nas dyrektor turnieju z ramienia PGT, który wystawił nam laurkę, że jesteśmy bezwględnie numerem jeden jeśli chodzi o greeny. To powoduje, że chce się to robić dalej” – opisywał.

Dzięki dzikim kartom w tych Otwartych Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Mężczyzn rywalizować będą mogli również najlepsi gracze PGA Polska, a biało-czerwony skład uzupełni kilku członków kadry narodowej. 

O atrakcyjności udziału w poprzedzającym zawody pro-am wspominał artysta kabaretowy Marcin Wójcik.

Podczas konferencji przedstawiono kalendarz najważniejszych imprez organizowanych przez PGA Polska we współpracy z Alior Bank, a sekretarz generalny Polskiego Związku Golfa opowiedział o pozostałych turniejach cyklu mistrzostw Polski.

Debatowano także o sytuacji na rynku golfowym w związku z COVID-19. Przedstawiciel PZG wspominał, że dla wszystkich organizacji sportowych ten sezon jest szalenie trudny.

Takiego ogromu stresu i wyzwań nigdy nie było. Przełożone turnieje, zmieniające się procedury, niepewność jeśli chodzi o sponsorów czy partnerów instytucjonalnych, tworzenie naprędce nowych wytycznych, a teraz wielka niewiadoma, czy tam, gdzie wysyłamy na zagraniczne zawody kadrę narodową nie zacznie się kolejny lockdown” – mówił Bartłomiej Chełmecki.

Dodał, że 2020 rok jest w jakiś sposób dla golfa przełomowym.

Dzięki współpracy z ministerstwem sportu udało się odmrozić nasz sport tak szybko, jak było to możliwe. Z informacji, jakie dostajemy od pól golfowych nawet obiekty w Polsce dosłownie zakorkowały się chętnymi do gry. Póki co to się jeszcze nie przekłada na liczbę wydawanych zielonych kart czy kart handicapowych, ale myślę, że perspektywie czasu tak się stanie. To jest trend dzisiaj obserwowany w większości krajów Europy Zachodniej. W krajach, w których golf został szybko odmrożony trwa boom” – raportował.

Dyrektor edukacji PGA Polska Wojciech Waśniewski opisał podstawowe założenia i zalety nowej struktury szkolenia instruktorów i trenerów (więcej na ten temat TUTAJ).

Reprezentująca Golf Channel Polska Katarzyna Terej wspominała z jednej strony o trudnościach, jakie przeszła stacja w związku z zawieszeniem zleceń reklamowych w czasie pandemii, ale i o odnotowanym zwiększeniu oglądalności telewizji, w tym również transmisji sportowych.

Wracamy do normalności, wierząc że dokładany cegiełkę do popularyzacji golfa w Polsce” – puentowała.

LINK do KONFERENCJI TUTAJ
LIVESCORING GRADI POLISH OPEN będzie dostępny TUTAJ


Więcej aktualności

Partner Strategiczny

Partner Generalny

Zarezerwuj TEE TIME
Dostępność WCAG