MP mężczyzn: Gradecki i Valentino na prowadzeniu

Najlepiej w pierwszej rundzie Citi Handlowy XVIII Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Mężczyzn, które odbywają się w Konopiskach, zaprezentował się Mateusz Gradecki (Toya Golf & Country Club Wrocław) i Niemiec Campion Valentino.

Obaj uzyskali wynik 69 uderzeń (-3). Jeden strzał więcej wykonał Mateusz Jędrzejczyk (First Warsaw Golf & Country Club), więc plasuje się obecnie na trzecim miejscu.

Goni ich William Carey (First Warsaw) i Czech Jiří Korda – obaj zagrali w upalny piątek na par pola Rosa Private GC.

19-latni Valentino, który reprezentuje Lübeck-Travemünder Golf Klub, w Polsce jest pierwszy raz. Jego ojciec jest Włochem, stąd  południowo brzmiące nazwisko. Start w trwającym do niedzieli turnieju to dla niego debiut w międzynarodowych mistrzostwach.

W czempionacie Polski nie debiutuje Mariusz Czerkawski (wystartował w 2011 r.), który przyznał, że udział w tym turnieju jest dla niego ważny. Na tyle, by… zarwać noc.

– Wczoraj w ramach rozpoczęcia Olimpiady Gwiazd grałem na Mazurach. Do Warszawy wróciłem po północy, zmieniłem torbę i ruszyłem dalej w trasę, tak by o ósmej rano być na starcie mistrzostw. W połowie drogi do Częstochowy zatrzymałem się jednak w hotelu, by przespać choć kilka godzin – opowiadał były hokeista.

– Jednak usnąć nie mogłem, bowiem wcześniej wypiłem napój energetyzujący. Uznałem zatem, że lepiej dojechać w okolice pola. O czwartej rano zameldowałem się w Częstochowie, ledwo się zdrzemnąłem i już o siódmej budzik postawił mnie na nogi – mówił Czerkawski, który rundę zakończył wynikiem 89.

– Bez rewelacji, ale dobrze, że dałem radę i nie padłem ze zmęczenia. Teraz ruszam dalej w trasę – odwiedzić rodzinę w Tychach. Odpocznę i jutro walczymy dalej – dodał reprezentant First Warsaw G&CC.

Do rywalizacji w turnieju przystąpiło stu pięciu graczy, w tym dwunastu zagranicznych. W sobotę odbędzie się druga runda, po której przewidziany jest cut. Finał, do którego zakwalifikuje się 72 najlepszych graczy, w niedzielę.

Tee times na drugą rundę: StartList d2 tee 1 StartList d2 tee 10

fot. © Polski Związek Golfa