Daniel Snoey wygrywa w USA

Daniel Snoey, który jest członkiem Kadry Juniorów zwyciężył w turnieju 3A State Championship, pokonując między innymi Mistrza Juniorów USA 2008 Camerona Pecka. Jest to najważniejszy turniej w karierze Snoeya.

W pierwszym dniu Daniel uzyskał wynik 72 uderzeń i był ex-aequo na pierwszym miejscu z Jake Ericksonem. W dniu drugim wynik 69 uderzeń (-3) zapewnił Danielowi zwycięstwo w całych zawodach. Momentem, decydującym był eagle na dołku nr 10 par 5 uzyskany z odległości ponad 50 metrów. Snoey wytrzymał presję, choć zawodnicy wyżej sklasyfikowani deptali mu cały czas po piętach. Nie pozwolił jednak, aby odebrali mu zwycięstwo.

Wyniki Snoeya wraz z dziewiątym miejscem kolegi z zespołu Blake’a Jones’a dało szkole Cames drugie miejsce w klasyfikacji generalnej szkół.
Jest to drugi rok z rzędu, kiedy Snoey był liderem. W zeszłym sezonie jednak, mimo, iż prowadził po pierwszej rundzie, nie udało mu się wygrać i zajął czwarte miejsce w ogólnej klasyfikacji. „Po zeszłorocznych doświadczeniach, chciałem podczas gry zachować spokój i koncentrować się na uderzeniach” – powiedział.

Jake Erickson z Enumclaw, który był wraz ze Snoeye’m liderem po pierwszym dniu, w dniu drugim uzyskał wynik +6 (78) i spadł na 19-te miejsce.
Cameron Peck, najlepszy junior roku 2008, który miał tylko jedno uderzenie straty do Daniela, rozpoczął bardzo dobrze dzień drugi, uzyskując 3 birdie na pierwszych 4 dołkach i wysuwając się na prowadzenie. „To mnie obudziło” – powiedział Snoey. „Wiedziałem, że musze zacząć atakować flagę, jeśli myślę o zwycięstwie w tym turnieju”.

Snoey uzyskał birdie na dołku numer 5 i 9 jednak dopiero„dziesiątka” zapewniła mu ponownie pozycję lidera. „Eagle był punktem zwrotnym w całej rundy”, powiedział Snoey, „Uderzyłem driverem z tee, następnie 3-wood na około 60 jardów przed green, trzeci strzał wpadł prosto do dołka na eagla”. Snoey zakończył rundę birdie na 18-tym dołku. Zwyciężył trzema uderzeniami nad Mikie’em Rutledge z Mount Si High School i czterema nad Peckiem i Scottem Kim z Hanford.
Trener Daniela był bardzo zadowolony z postawy swojego zawodnika, przede wszystkim z tego że rywalizował na równi z najlepszym juniorem ubiegłego roku i zwyciężył. My wszyscy również serdecznie gratulujemy.