Otwórz wyszukiwarkę
Zamknij wyszukiwarkę
Zaloguj się
Zaloguj się do konta golfisty

Amber Baltic GC – przyszłość pola w rękach członków

Kontynuacja znanych turniejów, nowe inwestycje, uporządkowanie kwestii administracyjnych, a przede wszystkim przyszłość pola przekazana w ręce członków – takie cele stawia przed Amber Baltic Golf Club Andrzej Kaliński, nowy dzierżawca, osobiście związany jednak z obiektem w Kołczewie od przeszło 20 lat.

Pole na wyspie Wolin powstało w 1993 roku na terenach należących do Agencji Nieruchomości Rolnych. Od tego czasu dwukrotnie zmieniał się jego dzierżawca. 28 kwietnia br., po zakończonej procedurze przetargowej, Oddział Terenowy ANR w Szczecinie oddał we władanie położony pod Międzyzdrojami obiekt Spółce z.o.o. „Działka 89″, reprezentowanej przez Andrzeja Kalińskiego i Mirosława Aleksandra. Podpisana została umowa dzierżawy do listopada 2026 r. z możliwością przedłużenia na kolejny okres i tym samym osobą kierującą polem został wieloletni kapitan klubu Amber Baltic GC Andrzej Kaliński.

„Podpisując umowę powiedziałem, że to będzie nasz Amber. Nasz, czyli członków. Mam plany na uporządkowanie licznych kwestii, ale sukces tego miejsca zależy od pracy, jaką włożą nasi golfiści. Należy pewne sprawy oddać w ręce ludzi, którzy są tutaj od lat, kierując się w stronę społecznego modelu zarządzania tym najstarszym w kraju polem” – powiedział.

Z lekkim opóźnieniem ABGC zaczyna tegoroczny sezon, jednak już 20 maja odbył się Turniej Klubowy 19. Dołka (inaugurujący otwarcie klubowej restauracji przez nowego jej najemcę). 28 maja wszyscy chętni będą mogli uczestniczyć w darmowych lekcjach w ramach Ogólnopolskiego Dnia Golfa.

„W związku z opóźnieniem spowodowanym nie tylko zmianami prawnymi, ale i niesprzyjającą pogodą nie uda się wrócić do ligi klubowej, natomiast rozegramy mistrzostwa Ambera parami i indywidualnie. By tradycji stało się za dość w wakacje zorganizujemy sztandarowe dla ABGC turnieje, czyli Polonia Cup oraz Family Cup Ojciec i Syn” – wspominał Kaliński.

Dodał, że choć poprzedni dzierżawca doprowadził do pewnej zapaści to z polem nie działo się nic złego, w sensie ewentualnych dysfunkcji do grania i członkowie mogli z niego normalnie korzystać. Wykupione wcześniej członkostwa roczne pozostały ważne, jednak w tym sezonie golfiści muszą się liczyć z tym, że koszty opłat rocznych mogą ewaluować. Ważne dla nowego dzierżawcy będzie także uporządkowanie spraw administracyjnych.

„Obecnie pole, według dokumentów prawnych, składa się z dziesiątek pojedynczych działek. Będę dążyć do tego, by ANR ujednoliciła zapisy geodezyjne, scalając opisywane ziemie w jedną całość. Wtedy możemy zacząć starać się o inwestora zewnętrznego. Szczególnie będzie nam zależeć na inwestycji w miejsca noclegowe np. w formie domków na polu, ale musimy również znaleźć finanse na odbudowę inwentarza, gdyż podczas ostatnich zawirowań wiele sprzętu należącego od lat do ABGC zostało sprzedane na inne pola” – opisał.

Andrzej Kaliński związany jest z Amber Baltic GC od 1996 roku, a nieprzerwanie od 2012 r. jako kapitan działającego przy polu klubu (stowarzyszenia) o tej samej nazwie. To również jeden z pierwszych propagatorów golfa w Polsce, mający swój wkład w tworzenie struktur PZG – był pierwszym sekretarzem generalnym federacji. W 2012 r. został laureatem „Drivera Polskiego Golfa” za całokształt pracy i wieloletnie zaangażowanie na rzecz popularyzacji, rozwoju i promocji tej dyscypliny.

„Wciąż pamiętam ten dzień, gdy w 1995 roku pierwszy raz przyjechałem do Ambera, a rok później byłem już członkiem klubu. Od tej pory dzielę życie między Warszawę a dom, znajdujący się 600 metrów od pola, czyli jakby to golfiści ocenili oddalony o dwa par 5 i tylko obserwuję, jak na klubowej półce przybywa pucharów” – wspominał.

Kaliński przyznaje, że czuje się częścią historii golfa w Polsce, a dzięki wieloletniej pracy z młodzieżą (był wykładowcą Politechniki Warszawskiej – Wydziału MEiL) – mimo dojrzałego wieku – wciąż ma siłę, by działać na rzecz sportu, a przede wszystkim pola, z którym czuje się niezwykle związany.

Obiekt w nadmorskim Kołczewie ma łączną powierzchnię 64 hektarów. Znajduje się tu ośmiodołkowe pole treningowe oraz 18-dołkowe pole mistrzowskie, na którym wielokrotnie rozgrywane były mistrzostwa Polski w różnych kategoriach, a było także areną zmagań EDS Trophy 1998 (oficjalna, specjalna impreza Ladies European Tour), Międzynarodowych Amatorskich Mistrzostw Europy Kobiet 2000, Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów 2001 i EGA Challenge Trophy Boys 2005.

Tekst: Anna Kalinowska

Fot. Strzały na Fairwayu

 

 

 


Więcej aktualności

Partner Strategiczny

Partner Generalny

Zarezerwuj TEE TIME
Dostępność WCAG